|
Paź1 Pierwsze karty odkryteData: 2009-10-01 W środę 30 września Scuderia Ferrari Marlboro ogłosiła skład kierowców w sezonie 2010. Będą nimi Fernando Alonso, Felipe Massa i Giancarlo Fisichella jako kierowca rezerwowy. Tym samym potwierdziły się wcześniejsze przypuszczenia o przejściu Alonso z Renault do Ferrari.
Hiszpan, dwukrotny Mistrz Świata z sezonów 2005 i 2006 potwierdził, że kontrakt z wymarzonym dla każdego kierowcy zespołem został uzgodniony już latem bieżącego roku, jednak miał obowiązywać dopiero od sezonu 2011.
Negocjacje z Kimi Raikonenem przyniosły oczekiwane rezultaty, kontrakt z nim został rozwiązany przed upływem za obopólną zgodą i przejście Alonso stało możliwe już od następnego sezonu.
Jak głosi oficjalny komunikat Alonso będzie związany z zespołem Ferrari na trzy lata z możliwością przedłużenia współpracy. Przejście do Ferrari jest spełnieniem marzeń również dla Fernando Alonso i jak twierdzi, chciałby w tym zespole zakończyć swoją karierę w F1. Pytany o nazwisko swojego zastępcy w Renault odpowiada, że nie ma pojęcia lecz jeśli miałby kogoś polecać, to mógłby to być Robert Kubica.
Plotki głoszą, że Polak jednak przejdzie do Renault. On sam potwierdza, że rozmowy trwają, lecz dopóki nie ma podpisanego kontraktu, nie ma gwarancji, że będzie to Renault. Podobno są też inne propozycje, tylko, jeśli rozejrzymy się dookoła, to jednak wszystko wydaje się przemawiać właśnie za francuskim zespołem fabrycznym. Renault ogłosi nowy skład w przyszłym tygodniu.
Kolejne pogłoski mówią o spotkaniach Rubensa Barichello w fabryce Williamsa, rzekomo w celu omówienia planów na następny sezon. Wypowiedzi przedstawicieli zespołu o zyskach płynących z połączenia doświadczenia i młodzieńczego entuzjazmu wydają się potwierdzać przypuszczenia o zatrudnieniu Rubensa oraz Nico Hulkenberga, lecz znowu trzeba nam czekać na oficjalny komunikat zespołu.
Jeśli Barichello rzeczywiście przejdzie do Williamsa, to kto zastąpi go w Brown GP? I jakie roszady nastąpią w McLarenie, skoro Kovalainen nie sprawdza się a media miotają Raikonenem między rajdami a Srebrną Strzałą? I co będzie z Toyotą borykającą się z kłopotami finansowymi? Czy Glock na pewno będzie obecny w przyszłym sezonie w F1?
Do końca sezonu jeszcze trzy wyścigi. Najważniejsze decyzje zapadają właśnie teraz. Mamy gorący czas rozstrzygnięć zarówno o tytułach mistrzowskich sezonu 2009, jak i składach zespołów w sezonie 2010. Każdego tygodnia czekają nas nowe komunikaty oficjalne, mnóstwo plotek, domysłów i przecieków oraz masowe przeliczanie punktów i typowanie mistrzów.
źródło: Autodrom.pl
| | |
|