|
Lip5 Trzecie zwycięstwo Powera w sezonieData: 2010-07-05 Trzecie zwycięstwo Powera w sezonie2010-07-05 Will Power z zespołu Penske zdominował całkowicie kolejny wyścig serii Indy Car, który odbył się w niedzielę 4 lipca na torze Watkins Glen. Australijczyk najpierw wygrał kwalifikacje, a następnie startując z pierwszego pola dojechał do mety jako zwycięzca. Power odniósł trzecie zwycięstwo w sezonie i powiększył swoją przewagę w mistrzostwach tej serii.
Drugi na mecie w Watkins Glen był kolega z zespołu Powera - Ryan Briscoe, który na ostatnim okrążeniu wyprzedził kierowcę teamu Ganassi - Dario Franchittiego.
Od samego początku wyścigu na prowadzeniu znaleźli się trzej kierowcy Penske: liderujący Power, a tuż za nim Helio Castroneves i Ryan Briscoe. Jednak już wkrótce zaczęli im poważnie zagrażać kierowcy Ganassiego. Franchitti i Scott Dixon z każdym okrążeniem przybliżali się do prowadzącej trójki. Franchitti wyprzedził Castronevesa na okrążeniu numer 4 podczas, gdy jego kolega Dixon spróbował tego samego dwa okrążenia później. Niestety doszło do kontaktu między dwoma samochodami, w efekcie którego przedni spojler samochodu Dixona został całkowicie zgnieciony, a Castroneves miał przebitą tylną oponę.
W połowie wyścigu, tuż po wznowieniu, Raphael Matos (de Ferran Dragon) wyprzedził Franchittiego i wywalczył trzecią pozycję, lecz nie na długo, gdyż aktualny mistrz serii odzyskał ją podczas ostatniej serii zjazdów do boksu.
W tym czasie prowadzenie na krótko objął Ryan Briscoe, lecz Power wykorzystał kolejny restart do wyścigu, spowodowany wypadkiem Simony de Silvestro, która poważnie rozbiła swój bolid. Lider punktacji po tym manewrze odjechał rywalom natychmiast, zostawiając za sobą Briscoe, który musiał odpierać ataki Franchittiego, mającego apetyt na drugie miejsce. Pojedynek trwał kilka okrążeń, aż w końcu Franchitti wyprzedził Briscoe i awansował jedną pozycję.
Radość Brytyjczyka z drugiej pozycji nie trwała zbyt długo, gdyż nieustępliwy Briscoe zaatakował kierowcę Ganassiego na początku ostatniego okrążenia i zapewnił Australijczykom pierwsze dwa miejsca na podium.
Świetny występ zaliczył Raphael Matos, który dowiózł do mety znakomitą czwartą pozycję, a piąte miejsce zajął inny Brazylijczyk - Mario Moraes z zespołu KV Racing.
Will Power pozostaje liderem serii, zwiększając delikatnie swoją przewagę nad Dario Franchittim do 32 punktów.
źródło: Autodrom.pl
| | | |
|