Kierowca zespołu Jenzer Motorsport - Nico Müller - wykonał świetny start wyprzedzając zdobywcę Pole Position Jamesa Jakesa z Manor Racing. Szwajcar natychmiast odjechał rywalom i nie dał się wyprzedzić aż do mety - nad drugim na podium Roberto Merhim z Atech CRS GP miał przewagę 3.2 sekundy. Jakes po nieudanym starcie został jeszcze wyprzedzony przez kolegę ze swojego zespołu Rio Haryanto a potem uległ Roberto Merhiemu i ostatecznie musiał zadowolić się trzecim miejscem.

Haryanto mimo dobrej, drugiej pozycji, w trakcie wyścigu niestety dał się wyprzedzić obu kierowcom i linię mety przejechał czwarty. Na wyjątkowe wyróżnienie zasługuje Roberto Merhi, dla którego był to pierwszy weekend w serii GP3.

Pierwsze okrążenie niedzielnego wyścigu ujawniło ducha walki liderów klasyfikacji Estebana Gutiérreza i Roberta Wickensa. Jazda koło w koło doprowadziła kierowcę Statusa GP do dość nerwowego ruchu, co spowodowało obrót Gutierreza i spadek w stawce za Pedro Nunesa. Wickens wkrótce otrzymał za to karę przejazdu aleją serwisową. Meksykanin ostatecznie zdołał wywalczyć 7 miejsce w wyścigu, Kanadyjczyk przybył na metę 16-ty.

Piąte miejsce, podobnie jak trzecie i czwarte, również należało do zespołu Manor Racing a wywalczył je Adrian Quaife-Hobbs. Natomiast Stefano Coletti i Tobias Hegewald (RSC Mücke) walczyli o kolejne pozycje. Kierowca Tech 1 wywierał tak silną presję na rywalu, że ten skończył na barierach. Coletti dojechał więc na miejscu szóstym.

W klasyfikacji generalnej Gutierrez powiększył swoją przewagę i nadal prowadzi przed Robertem Wickensem i Alexandrem Rossim.

źródło: Autodrom.pl