Na wysychającym torze w Monako wydawało się, że najszybszy jest Sergio Perez z Barwa Addax ale w ostatnim momencie o 0.033s wyprzedził go Dani Clos z Racing Engineering zdobywając pierwsze pole startowe do wyścigu.

Obaj kierowcy skorzystali na wypadku, któremu uległ zagrażający ich wynikom Pastor Maldonado (Rapax). Na 30 sekund przed końcem sesji uderzył w bariery na St. Devote pozbawiając tym samym szansy na poprawienie wyników tych, którzy jechali za nim. Nie dotyczyło to jednak Sergio Pereza i Daniego Closa ponieważ oni wyjechali na tor tuż przed Pastorem, mogli więc dokończyć swoje okrążenie i uzyskać lepsze czasy.

Zespół iSport nie może zaliczyć tych kwalifikacji do udanych. Davide Valsecchi został ukarany przesunięciem o 5 pól za nieregulaminowe zachowanie podczas kwalifikacji. Jadąc za Pastorem Maldonado nie był bowiem w stanie zwolnić i uderzył w czekający na uprzątnięcie samochód. Kara przesunęła kierowcę z 7 na 12 pozycję startową.

Tymczasem inny pechowiec Oliver Turvey uderzył w bariery na Mirabeau, co dało mu ostatnie miejsce startowe.

źródło: Autodrom.pl