|
Cze19 Kolejne zwycięstwo AleshinaData: 2010-06-19 Kolejne zwycięstwo Aleshina2010-06-19 Trening
Piątkowe testy na torze Magny-Cours we Francji właściwie zapowiadały jak będzie układał się weekend. Najlepszy czas ustanowił Mikhail Aleshin na Carlinie, Daniel Ricciardo z Tech 1 początkowo najszybszy, ostatecznie spadł na trzecią pozycję a drugi był Nathanael Berthon z Draco.
Wyścig 1: Kwalifikacje
Pole Position w sobotę osiągnął Esteban Guerrieri z ISR. Obok niego na pierwszej linii stanął Albert Costa z Epsilon Euskadi i była to dla niego najlepsza pozycja startowa w sezonie. Podobnie swoją najlepszą, trzecią pozycję wywalczył Nelson Panciatici z Junior Lotus. Lider mistrzostw - Mikhail Aleshin był czwarty tuż przed Antonem Nebylitskim z KMP, który długo prowadził lecz na końcówkę kwalifikacji pozostał w garażu i w efekcie spadł na piątą pozycję. Bezpośredni rywal Aleshina -Daniel Ricciardo z Tech 1 był dopiero 10 a Jan Charouz z P1 rozbił swój bolid i musiał startować z ostatniej pozycji.
Wyścig 1
Deszczowa pogoda w niedzielnym wyścigu sprawiła niektórym kierowcom trochę kłopotów. Brendon Hartley na przykład wykręcił bączka już na pierwszym okrążeniu, co ostatecznie zakończyło jego udział w zawodach. Wielu jednak pokonywało kolejne kilometry niewiarygodnie wręcz przedzierając się z końca stawki do czołówki.
Wyjątkową siłę zaprezentowali kierowcy zespołu Fortec. Jon Lancaster miał problemy z samochodem jeszcze przed rozpoczęciem wyścigu, w wyniku czego musiał startować z garażu a ostatecznie linię mety przejechał jako 10-ty. Natomiast Sten Pentus startując z 21 miejsca osiągnął 7 lokatę po ciężkiej walce, m.in. spadł trzy pozycje po zderzeniu z Nathanaelem Berthonem z Draco a walcząc o szóstą pozycję zepchnął Alberta Costę na trawę, na czym skorzystał szósty na mecie Daniel Ricciardo. Jednak żadna z tych sytuacji nie wybiła Estończyka z rytmu i biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności osiągnął bardzo dobry wynik.
Świetny start zaliczył Stefano Coletti z Comteca. Zaczynając z 11 miejsca, już na pierwszym zakręcie był piąty a ostatecznie zakończył wyścig na trzecim miejscu. W międzyczasie popełnił błąd na którym skorzystał Nelson Panciatici ale wkrótce ten sam błąd rywala przywrócił Stefano na trzecią pozycję.
Piękną walkę o zwycięstwo zaprezentowali startujący z pierwszego pola Esteban Guerrieri na ISR i lider mistrzostw Mikhail Aleshin na Carlinie. Rywalizacja zaczęła się w połowie dystansu. Tuż przed dziesiątym okrążeniem kierowcy wjechali koło w koło w szybki zakręt Estoril a dwa okrążenia później Aleshin zaatakował znowu i obaj równolegle weszli w szykanę Nurburging. Guerrieri zachował pozycję tylko dzięki nieregulaminowemu ścięciu zakrętu, za co został upomniany. Wkrótce potem, na tym samym okrążeniu Guerrieri zgubił najlepszą linię przejazdu przez ostatnią szykanę i nie mógł już obronić się przed atakującym Aleshinem. Od tej chwili Rosjanin powiększał swoją przewagę i już niezagrożony, pierwszy przejechał linię mety zdobywając kolejne zwycięstwo w sezonie.
źródło: Autodrom.pl
| | | |
|