|
Mar12 Alonso zwycięża w GP Bahrainu!Data: 2006-03-12 Alonso zwycięża w GP Bahrainu!Pierwszy wyścig sezonu 2006 za nami. Fernando Alonso potwirdził, że będzie zaciekle bronił tytułu mistrzowskiego. Jednakże jego zwycięstwo nad drugim na mecie Michaelem Schumacherem nie było druzgocące. Mało tego. Schumacher potwierdził, że Ferrari jest dobrze przygotowane do sezonu i staje się jednym z głównych kandydatów do walki o tytuł mistrzowski.
Trzeci na mecie był Fin Kimi Räikkönen, którego znowu opuściło szczęście podczas kwalifikacji i do wyścigu musiał ruszyć z ostatniej 22 pozycji. Jego szalona pogoń za czołówką i doskonale opracowana taktyka przez zespół McLarena została nagrodzona trzecim miejscem na podium. Trudno sobie wyobrazić co by się działo, gdyby Räikkönen startował z bliższych pozycji.
Ale ani zwycięzca Alonso, ani pokonany o ułamki sekund podczas postoju w boksie Schumacher, ani ścigający wszystkich z końca stawki Räikkönen nie byli bohaterami wyścigu na torze w Manamie.
Sensacyjny debiut zanotował Niemiec Nico Rosberg na Williamsie. To właśnie on pokazał znakomitą jazdę, opanowanie samochodu i brak respektu dla bardziej dowiadczonych zawodników. Dojeżdżając na siódmej pozycji zdobył swoje pierwsze 2 punkty w mistrzostwach świata! I to pomimo nieudanego startu, który zepchnął go na przedostatnie miejsce po pierwszym okrążeniu.
Rozczarowania doświadczyli kierowcy zespołu Toyoty. Odległych 14. i 16. miejsca w wyścigu nikt się nie spodziewał. Czyżby niezbyt dobre widoki na przyszłość?
Reszta stawki potwierdziła mniej lub bardziej prognozy z kwalifikacji. Widać, że Honda dysponuje szybkim i niezawodnym samochodem. Wydaje się, że jest tylko kwestią czasu, kiedy zespół z Japonii włączy się do walki o zwycięstwa, chociaż może nieco rozczarowywać postawa Rubensa Barichello. Brazylijczyk po serii pojedynków na początku wyścigu z kolegą z zespołu, Jensonem Buttonem, ugrzązł gdzieś potem w środku stawki, zaliczając jeden z bezbarwnych wyścigów w swoim wykonaniu. źródło: S.S.
| | |
|