W obu piątkowych treningach przed Grand Prix Brazylii RedBull był najszybszy, ale pogoda może jeszcze tę dominację popsuć. Jednak pierwsze dwie sesje treningowe w São Paulo dawały powody do zadowolenia. Obojętnie co robiła konkurencja, Sebastian Vettel i Mark Webber za każdym razem kontrowali bardzo skutecznie. Efekt: Vettel był w obu treningach najszybszy, a Webber plasował się tuż za swoim kolegą, na drugiej pozycji.

"To był naprawdę dobry dzień." - komentował swoje występy Vettel. "Naturalnie nie jest najważniejsze to, że dzisiaj zamknęliśmy dzień na czele tabeli; jutro i pojutrze jest wiele ważniejsze. Ale to dobry początek. Samochód spisuje się świetnie, chociaż nie jestem w stu procentach zadowolony z balansu. Myślę, że uda nam się jeszcze tę sprawę polepszyć."

Webber wypowiadał się w podobnym tonie. "Mieliśmy dobry piątek i osiągnęliśmy założenia. Warunki na torze były od początku bardzo dobre, więc mogliśmy od razu rozpocząć swoją robotę. Wykonaliśmy ją więc najlepiej."

Pomimo dominacji RedBulla w piątkowych treningach nie wszystko jest jeszcze do końca pewne i ustalone, a to za sprawą pogody. "Jutro najprawdopodobniej będzie padać." - przewiduje Vettel. "Nie wiemy jeszcze, co się stanie z pogodą" - wtóruje mu Webber. "Ale jesteśmy szybcy i samochód spisuje się dobrze w każdych warunkach. Powinniśmy osiągnąć mimo wszystko dobry wynik."

źródło: Autodrom.pl