|
Maj22 Podium dla Giermaziaka | | | | Podium dla Giermaziaka | | | | | | Już treningi i sobotnie kwalifikacje były zapowiedzią dzisiejszego sukcesu polskiego kierowcy. Kuba Giermaziak wywalczył trzecie pole startowe do drugiego w sezonie wyścigu serii Porsche Mobil 1 Supercup. Lepsi od niego byli jedynie Sean Edwards z Wielkiej Brytanii (1:50.469) i Francuz Kévin Estre (+ 0.499), który zaskoczył swoją formą równie silnie, co Kuba. Polakowi zabrakło do Anglika +0.532 s.
Niedzielny wyścig wzbudził w kibicach jeszcze większe nadzieje. Polak na starcie wyprzedził walczącego o drugą pozycję Nicka Tandy'ego, który uległ także Kévinowi Estre'owi. Tym samym kierowca zespołu Verva Racing zdobył i utrzymywał przez połowę dystansu drugą pozycję w wyścigu. Niestety ubiegłoroczny wicemistrz poradził sobie z początkującymi kierowcami. Najpierw wyprzedził Francuza a następnie wykorzystał błąd popełniony przez Giermaziaka podczas hamowania na wjeździe w zakręt i odebrał mu drugą pozycję. Przez kolejne okrążenia Kuba musiał uciekać przed goniącym go Estrem ale ostatecznie zdołał się obronić i zdobył podium. Pierwszy na mecie był Sean Edwards, który już od startu wypracował pozycję lidera i nie popełnił błędu.
Kuba Giermaziak : "Co za wspaniały wyścig. Mój start był dobry i przez pierwsze okrążenia trzymałem się Seana. Ale potem zrobiło się niebezpiecznie, gdy Nick z tyłu atakował. Starałem się przytrzymać go, ale nie chciałem zbyt wiele ryzykować. Byliśmy zdeterminowani, by zdobyć podium."
Trzecie miejsce Kuby Giermaziaka w wyścigu w Barcelonie jest pierwszym podium osiągniętym przez Polaka w serii Porsche Mobil 1 Supercup. Polscy kibice, którzy pojechali na wyścig Formuły 1 i nie mogli kibicować nieobecnemu po wypadku Robertowi Kubicy, dzięki Kubie mieli miłą niespodziankę. Wyścigi Porsche Mobil 1 Supercup, obok wyścigów serii GP2 i GP3, stanowią jedną z atrakcji rozgrywających się na torach Formuły 1 przed głównym Grand Prix.
| | | źródło: Autodrom.pl
|
| | |
|