Autodrom Główna Kontakt Agencja
 
 Seria GP2 Sezon 2010
 Sezon 2010 +
F3OP

Wiadomości
Mistrzowie
..
FAQ
Pomoc

Przegląd

Sie28

Wickens zwycięża ulewny wyścig GP3

Data:  2010-08-28

Wickens zwycięża ulewny wyścig GP3

2010-08-28
Piątkowe treningi przebiegały w trudnych, deszczowych warunkach. Najlepszy czas osiągnął Adrien Tambay na Manorze przed Nico Mullerem z Jenzera i Estebanem Gutierrezem z ART, którzy stracili do lidera odpowiednio pół i całą sekundę. Po treningu okazało się, że Roberto Merhi z zespołu Atech CRS GP otrzymał karę przesunięcia o 3 miejsca w tył stawki do wyścigu nr 1 za zignorowanie żółtych flag.

Sobota była bardziej spokojna pod względem pogody a jednak wiele samochodów miało kłopoty z utrzymaniem się na torze, choć nie były to zbyt poważne zdarzenia. Tylko Dean Smith rozbił się na Les Combes, czym wywołał czerwona flagę. Najszybszy okazał się Dani Juncadella z zespołu Tech 1 (2m17.433s), za nim ze stratą +0.966 uplasował się Antonio Felix da Costa na Carlinie, przed Mirko Bortolottim na Addaxie (+1.023).

Niestety podczas kwalifikacji większość kierowców zignorowała żółtą flagę i za to zostali ukarani przesunięciem o 3 lub 6 pól startowych w tył stawki a ich najszybsze czasy zostały skasowane. Ukarani kierowcy to: Alexander Rossi (ART Grand Prix), Esteban Gutierréz (ART Grand Prix), Adrian Tambay (Manor Racing), Rio Haryanto (Manor Racing), Antonio Felix Da Costa (Carlin), Mirko Bortolotti (Addax Team), Miki Monras (MW Arden), Pal Varhaug (Jenzer Motorsport), Simon Trummer (Jenzer Motorsport), Doru Sechelariu (Tech 1 Racing), Stefano Coletti (Tech 1 Racing), Daniel Juncadella (Tech 1 Racing), Oliver Oakes (Atech CRS GP) i Vittorio Ghirelli (Atech CRS GP). Karę utraty 2 pól startowych otrzymali Pedro Nunes z ART, Felipe Guimaraes z Addaxu i kierowca Jenzer Motorsport - Pal Varhaug.

Robert Wickens wygrał wyścig nr 1 w Spa w dość dziwnych okolicznościach. W połowie wyścigu zerwała się burza i ściana deszczu spadła na tor. Na wysokości La Source niemal każdy samochód wpadł w rotację, łącznie z Wickensem, który na domiar złego wylądował na ścianie i złamał nos bolidu. Kanadyjczyk jednak wolniutko jechał dalej zanim na tor wysłano samochód bezpieczeństwa, który ustalił kolejność stawki w wyścigu. Kiedy wszyscy kierowcy korzystając z okazji zjechali na wymianę opon na deszczowe, Wickens pozostał na torze i utrzymał prowadzenie. Wyglądało na to, że jadąc na slikach na zalanej deszczem nawierzchni nie ma szans, zwłaszcza, że ogłoszono wznowienie wyścigu na cztery ostatnie okrążenia. Kierowca Statusa zdołał jednak utrzymać za sobą całą stawkę przez pozostały do końca czas i dojechać na metę jako pierwszy.

Drugi na mecie był Leonardo Cordeiro z zespołu MW Arden a trzeci Pal Varhaug z Jenzer Motorsport.

źródło: Autodrom.pl
 
 
Dodaj do:
Facebook
|
Zakładki Google
|
Delicious
|
Twitter
|
Wykop

GŁÓWNA :: O AGENCJI :: WSPÓŁPRACA :: FAQ :: KALENDARZ :: KONTAKT