Przed kolejnymi wyścigami serii GP2 na torze Hungaroring kilka zespołów ogłosiło zmiany w składzie, niestety najczęściej wymuszone zdrowotnymi kłopotami dotychczasowych zawodników. I tak w zespole Manor Racing były kierowca europejskiej serii Formuła 3 Adrien Tambay zastępuje cierpiącego na uraz ramienia Jamesa Jakesa. W zespole Jenzer Hiszpan Marco Barba zastępuje Simona Trummera, który w ostatnim wyścigu w Hockenheim doznał urazu kręgosłupa i poddawany jest leczeniu.

Natomiast kierowca zespołu Carlin - Lucas Foresti w ten weekend pełni swoje obowiązki w brytyjskiej serii Formuła 3 na torze w Spa, dlatego zastąpi go obecny kierowca europejskiej serii Formuła 3 Antonio Felix da Costa. Z tych samych powodów zespół Tech1 opuścił na ten weekend Daniel Juncadella. Jego zastępstwo przez Arthura Pica wymagało zgody innych zespołów, gdyż Tech1 wykorzystało już limit pięciu różnych kierowców w jednym sezonie.

Podobnie jak w sesji treningowej, tak w kwalifikacjach dominował kierowca zespołu Jenzer Motorsport Nico Müller i to on zdobył Pole Position do pierwszego wyścigu serii GP3 na torze Hungaroring. Wprawdzie odpowiedź Estebana Gutierreza z ART była godna lidera klasyfikacji ogólnej, gdyż osiągnął czas identyczny jak Müller, ale nie wystarczająca ponieważ to Nico jako pierwszy osiągnął 1m36.991s.

Stefano Coletti z Tech1 stanął na drugiej linii a obok niego Robert Wickens ze Statusa. Piąty czas miał Dean Smith na Carlinie, ale został karnie przesunięty na miejsce szóste za dwukrotne przekroczenie linii mety w czasie treningu. Ivan Lukashevich ze Statusa został przesunięty o trzy miejsca w tył za zignorowanie żółtej flagi w czasie treningu a Doru Sechelariu z Tech1 i Tobias Hegewald z Mucke pomimo zajęcia szóstego i ósmego pola, stracili aż 10 miejsc za spowodowanie kolizji na torze w Hockenheim w poprzedni weekend.

Zwycięstwo w sobotnim wyścigu odniósł zdobywca Pole Position Nico Müller. Pierwsza czwórka dojechała do mety na tych samych miejscach, z których startowała. Jedynie Robert Wickens przez chwilę wybił się z czwartego na drugie miejsce ale wkrótce potem je utracił i powrócił na swoją pozycję. Esteban Gutierrez był na mecie drugi, pomimo szybkich okrążeń zdołał jedynie zmniejszyć swoje 3s straty do 0.9s. Müller był w stanie odpowiedzieć rywalowi i ostatecznie przejechał metę z 1.4 sekundami przewagi. Trzeci był Stefano Coletti (Tech1) przed Wickensem (Status) i Smithem (Carlin). Antonio Felix da Costa (Carlin) zdobył szóste miejsce wykorzystując błąd popełniony przez Mirko Bortolottiego na ostatnim zakręcie. Josef Newgarden (Carlin) był siódmy a Alexander Rossi (ART) ósmy i stanie na pierwszym polu do jutrzejszych zawodów.

źródło: Autodrom.pl