|
Mar28 Testy na Motorland AragonData: 2010-03-28 Testy na Motorland Aragon2010-03-28 Sesja poranna
Poranek pierwszego dnia testów Formuły Renault 3.5 na torze Motorland Aragon należał do Nathanaela Berthona z zespołu Draco Racing. To on nadawał ton w porannej sesji treningowej. Gorszy od niego o 0.166 s czas ustanowił Federico Leo z Pons Racing. Tuż po zmianie opon niestety trafił trzykrotnie na żółtą flagę, co zapewne wpłynęło na jego gorszy wynik. Walter Grubmuller z P1 Motorsport miał trzeci najszybszy czas, tuż przed Victorem Garcią z KMP Racing.
Po raz pierwszy w tym sezonie na torze pojawił się austriacki zespół Interwetten w pełnym składzie. Kierowcami są: Frederic Vervisch - zwycięzca niemieckiej serii Formuła 3 w sezonie 2008 oraz Bruno Mendez - zwycięzca ubiegłorocznej, europejskiej serii F3 Open.
Do bolidu zespołu Fortec zasiadł po zimowej przerwie Jon Lancaster, zwycięzca wyścigu w sezonie 2009 (wówczas z zespołem Comtec). Brytyjczyk nie podpisał jeszcze umowy z zespołem, ale ma nadzieję, że nie powtórzy się historia z GP2 Asia, kiedy gotowy był do startów w Bahrajnie, ale do nich nie doszło, gdyż wybór padł na Rodolfo Gonzaleza.
Tym razem ze względu na obowiązki kierowcy rezerwowego w Red Bull Formula 1 Team Daniel Ricciardo nie brał udziału w testach. Brendonowi Hartleyowi partnerowali więc Leonardo Santos Corderio i debiutant Claudio Cantelli. Obaj jeździli bolidem po pół dnia w ramach nagrody za ich osiągnięcia w ubiegłym sezonie.
Sesja popołudniowa
Najszybszy czas w popołudniowej sesji (1:43.235 min) ustalił Jean-Eric Vergne udowadniając tym samym, że nie stanowi dla niego żadnego problemu jednoczesne uczestnictwo w Formule 3 i Formule Renault 3.5 w tym samym sezonie. Przesiadanie się z bolidu jednej serii do bolidu innej jest dla niego po prostu bardzo łatwe. Na wtorkowych testach F3 w Silverstone także miał najlepszy czas.
Drugi czas po południu, gorszy o 0.305s, miał Jan Charouz z P1, który jest jednocześnie kierowcą rezerwowym w Renault Formula 1 Team. Trzecim czasem (+ 0.454s) popisał się, jadąc na nowycj oponach, Federico Leo. Niestety chwilę potem został popchnięty prze innego zawodnika i wypadł z toru, co zakończyło jego treningowe jazdy.
Dla Epsilon Euskadi testował tylko Keisuke Kunimoto (siódmy czas 1:43.980 min). Albert Costa nadal cierpi z powodu urazu kciuka, którego doznał na otwierających sezon 2010 testach w Barcelonie. Costa najprawdopodobniej po raz pierwszy pojawi się na torze dopiero w pierwszym wyścigu sezonu 17 kwietnia.
źródło: Autodrom.pl
| | | |
|