Walencja jest dziś wyjątkowym miejscem, gdyż rozpoczyna tu sezon aż siedem zespołów. Jest to więc okazja do debiutów, odsłon i porównań.

Kolejną, obok Mercedesa odsłoną jest Toro Rosso. Nowy bolid STR5 został całkowicie wyprodukowany własnymi siłami stajni, gdyż zgodnie z nowymi regulacjami FIA, nie mogła ona dłużej korzystać z technologii Red Bulla. W tym celu konieczne było zwiększenie zatrudnienia i nowa organizacja pracy.

Wszyscy jednak mają nadzieję, że tak ogromny wysiłek przyniesie doskonałe rezultaty i Toro Rosso będzie mogło pokusić się o pierwszą ósemkę w kategorii konstruktorów w sezonie 2010.

Nowy bolid wyglądem przypomina swoich poprzedników z lat ubiegłych, zachowano te same barwy, nos jest wygięty i charakterystycznie wyprofilowany.

Pierwsze okrążenie poprowadził Sebastien Buemi, w zespole partneruje mu Jaime Alguersuari.

źródło: Autodrom.pl