|
Gru16 Renault pozostaje w F1Data: 2009-12-16 Wyczekiwana od wielu tygodni konferencja prasowa zespołu Renault przyniosła dziś informacje o partnerstwie Renault z luksemburską grupą kapitałową Genii Capitals. Wiemy jednak tylko tyle, że Renault sprzedało partnerowi część udziałów. Nie wiemy natomiast jaką część, czyli jaka będzie rola Genii w tworzeniu strategii zespołu.
Jeśli wierzyć doniesieniom prasowym, takiej wiedzy nie posiada również menedżer Roberta Kubicy. Morelli domaga się wyjaśnień nie krytykując jednakże decyzji Renault. Prawdopodobnie kontrakt Roberta daje mu możliwość swobodnego rozwiązania umowy w takiej sytuacji.
Znajomość szczegółów porozumienia Renault z Genii Capitals ma więc decydujące znaczenie dla dalszej kariery Roberta Kubicy. Z drugiej jednak strony, mimo pogłosek w polskich mediach, trudno uwierzyć, by miał on szanse na angaż w Mercedesie, jedynym zespole, który mógłby liczyć się w stawce i jedynym, dla którego warto byłoby zrezygnować z Renault.
Genii Capitals i jego decyzję o wejściu do Formuły 1 łączy się z nazwiskiem Gerarda Lopeza, świetnie wykształconego menedżera z wieloletnim doświadczeniem biznesowym w dziedzinie nowych technologii. Trudno nie zgodzić się ze zdaniem Gerarda Lopeza, wynikającym z jego wypowiedzi, że Formuła 1 opiera się na zasadach określonych ponad 20 lat temu, gdy tymczasem świat pognał do przodu. Ostatnie głosy o potrzebie otwarcia F1 na nowe media również pochodzą od Lopeza. Możliwe więc, że nowy partner Renault zechce wnieść do Formuły 1 powiew nowoczesności, co oznacza, że nie będzie to cichy partner. Ale czy to źle dla Roberta Kubicy? źródło: Autodrom.pl
| | |
|