Najwyraźniej szefowie zespołów Formuły 1 zorganizują spotkanie, w którym mają się ustosunkować do planu usunięcia z kalendarza na rok 2009 wyścigu Grand Prix Kanady. Ich postawa świadczy o tym, że nie chcą stracić jedynego wyścigu Formuły 1 rozgrywanego na kontynencie amerykańskim. Również ze względów sportowych nikt nie chciałby, aby ten wyścig zniknał z kalendarza, gdyż zawsze oferował widzom dużo atrakcji i odbywał się w bardzo uroczym i turystycznie atrakcyjnym miejscu. Jednakże biznesowe nieporozumienia pomiędzy organizatorami kanadyjskiego Grand Prix a Bernie Ecclestonem ucięły wszelkie negocjacje i włądze toru w Montrealu stoją na stanowisku, że jest tylko jeden sposób na zorganizowanie wyścigu w przyszłym roku w Kanadzie, a mianowicie przy wsparciu organizacji rządowych.

Inne negocjacje, jak podaje portal Autosport.com, toczą się pomiędzy zespołem Force India i McLarenem, a chodzi o dostawę silników Mercedesa hinduskiemu zespołowi w roku 2009. Wprawdzie ForceIndia ma podpisany już kontrakt na 2009 rok z Ferrari, ale wyraźnie chce mieć otwarte również i inne możliwości. Propozycja współpracy oprócz dostrczania silników miałaby również obejmować techniczne wsparcie ze strony McLarena, a ForceIndia mogłaby zatrudniać kierowców, którzy w przyszłości mieliby ułatwione przejście do McLarena.

źródło: F1minute.com