|
Cze29 BMW Sauber w zasięguData: 2007-06-29 Przed rodzimym wyścigiem w Magny Cours, że zespół Renault wydaje się być znowu w kręgu najlepszych zespołów. Przynajmniej w okolicy 3 miejsca.
Monako było punktem przełomowym. O tym Pat Symonds jest przekonany. "W Ameryce będziemy mogli walczyć przeciwko Ferrari i BMW", deklarował Gancarlo Fisichella. "Samochód będzie ciągle lepszy."
Jednakże bolid nie może stać się wystarczająco szybki. "Chcemy być zawsze najlepsi w mistrzostwach i każdy wyścig wygrywać", twierdzi Symonds. "Tak długo, jak to nie będzie możliwe, nie będziemy zadowoleni." Ale po rozczarowującym początku sezonu spostrzega, że są na właściwej drodze.
Największym problemem Renault R27, jak opisuje Heikki Kovalainen, były problemy z prowadzeniem samochodu. "Auto było bardzo trudne w prowadzeniu i zachowywało się bardzo niestabilnie. Na jednym okrążeniu potrafiło być w porządku, a na następnym
najmniejsza zmiana powodowała wyjazd poza zakręt." Wydaje się, że tę wadę R27 zespół Renault był w stanie opanować. Ale i sam Kovalainen wyraźnie lepiej się czuje w swoim bolidzie. "Miałem momentami całkiem niezłe wyjazdy" - mówił po zakończonych obu wyścigach w Ameryce. "Powinno być tak dalej i we Francji."
Giancarlo Fisichella określa jasno swoje cele: "Przede wszystkim musimy zdobywać punkty - to jest najwyższy priorytet. Potem chcemy dogonić i pobić BMW." Biało-niebiescy są w tej chwili według Francuzów jedynym zespołem, który są w stanie pokonać w mistrzostwach. "Musimy od teraz w każdym wyścigu być od nich lepsi i zdobywać więcej punktów."
źródło: E.D.
| | |
|