Sebastian Vettel wygrał kwalifikacje do Grand Prix Australii i zdobył swoje drugie Pole Position w sezonie. Obok Vettela do wyścigu wystartuje drugi z kierowców Red Bulla - Mark Webber, a na trzecim polu ustawi się Fernando Alonso.
Pod zachmurzonym niebem w Melbourne najszybsi kierowcy świata rywalizowali o najlepsze ustawienia na starcie do niedzielnego wyścigu. Pierwszą część kwalifikacji rozpoczął Vitantonio Liuzzi, a większość kierowców ze stawki 23 pozostałych kierowców nie pozwoliła na siebie długo czekać. Jedynie Button, Hamilton i Kobayashi zwlekali nieco z wyjazdem na tor.
W początkowej fazie najlepsze czasy osiągali Alonso, Webber i Schumacher, czyli trzech najszybszych kierowców z ostatniej serii treningowej. W połowie czasu przeznaczonego na tę część kwalifikacji Adrian Sutil niespodziewanie wskoczył na pozycję drugą. Za całą czwórką plasowali się Hamilton i Vettel, który już wkrótce pojechał najszybciej i objął prowadzenie.
Najciekawiej było w ostatnich minutach, gdyż odbywał się pojedynek o 17 pozycję, ostatnią premiowaną do następnej części kwalifikacji. Sebastien Buemi i Vitaliy Petrov walczyli zacięcie, ale Rosjanin w ostatnim wyjedzie pojechał zbyt agresywnie, wprowadzają kilkukrotnie swój bolid w poślizg, co kosztowało go dużo czasu. Buemi wykorzystał błędy Petrova i zakwalifikował się do następnej części spychając Rosjanina na 18 pozycję. Oprócz Petrova odpadli również wszyscy kierowcy z debiutujących ekip. Najlepszym z najwolniejszych okazał się zespół Lotusa, a najgorszym tradycyjnie już Hispania Racing Team. Pomiędzy Lotusami i kierowcami Hispanii ustawią się obaj kierowcy Virgin Racing.
Q2
W drugiej części kwalifikacji przez długi czas obserwowaliśmy rywalizację o najlepszy czas pomiędzy Alonso i Webberem. Przed ostatnim wyjazdem Australijczyk utrzymywał przewagę nad Hiszpanem, trzeci był Button, a czwarty Vettel. Lewis Hamilton ryzykował, czekając w boksie i dopiero wtedy wyjechał na tor, gdy wszyscy inni zjechali na wymianę opon. Zanim dojechał do prostej startowej kliku konkurentów zdążyło już wrócić na tor i rozpoczęli okrążenie rozgrzewkowe. Ale Hamiltonowi dopisało szczęście i uzyskał siódmy czas podczas swojego pomiarowego okrążenia.
Minutę przed końcem kierowcy ToroRosso, Saubera i Force India musieli jeszcze raz spróbować poprawić swoje czasy, gdyż znajdowali się, podobnie jak niespodziewanie Hamilton, poza pierwszą dziesiątką. Podczas, gdy Vettel w ostatniej chwili odebrał prowadzenie Webberowi, a Sutil ósmym czasem zapewnił sobie awans do finałowej dziesiątki, Hamilton nie dał rady poprawić swojego czasu i pozostał na pozycji 11-tej.
Razem z Anglikiem z dalszej walki o miejsca startowe odpadli Buemi, Liuzzi, de la Rosa, Hulkenberg, Kobayashi i Alguersuari.
Q3
Wraz z rozpoczęciem trzeciej części kwalifikacji z pozostałych dziesięciu kierowców, ośmiu natychmiast opuściło swoje boksy. Tylko Kubica i Sutil czekali na odpowiedni moment. Całą ósemkę prowadził Alonso i to on ustanowił jako pierwszy najlepszy czas, który niemal natychmiast został pobity przez Webbera, a następnie przez Vettela.
Trzy minuty przed końcem z boksów wyjechał Sutil, aby spróbować wywalczyć jak najlepszą pozycję startową. Po tym , jak wszyscy zjechali do boksów na zmianę opon na nowe, wydawało się, że wszystko może się jeszcze wydarzyć i kolejność nie jest jeszcze ustalona. Jednak pomimo poprawienia przez niektórych kierowców swoich czasów, nikomu nie udało się przeskoczyć konkurenta, a tym bardziej zagrozić prowadzącemu Vettelowi, który również nie poprawił swojego czasu, utrzymał się do końca na powadzeniu.
Mark Webber na własnym podwórku musiał uznać wyższość młodszego kolegi, ale pokonał obu kierowców Ferrari i obu kierowców Mercedesa. Niespodziewanie czwarty czas uzyskał Jenson Button, który pokazał świetną dyspozycję.
Rubens Barichello na Williamsie pokonał Kubicę i Sutila z ósmym czasem. Sutil najprawdopodobniej tak, jak i w Bahrajnie wystartuje do wyścigu na twardych oponach, stąd jego jedynie dziesiąta pozycja.
Wyniki kwalifikacji do GP Australii