Wyścigi Formuły 1 o Grand Prix Włoch odbywają się na torze w Monzy od kiedy tylko rozpoczęły się zawody w tej serii. Jest to wyścig najdłużej goszczący w kalendarzu imprez F1, chociaż z niewielkimi przerwami.

Od 1950 roku, tylko raz zabrakło zawodów w Monzy,był to rok 1980. Dlatego trudno dziwić się, że organizatorzy poczuli się zagrożeni pomysłem na przeniesienie wyścigu do Rzymu.

Bernie Ecclestone otwarcie rozważał taką możliwość. Okazja nadarzyłaby się w sezonie 2013, gdyż kontrakt z torem w Monzy wygasał rok wcześniej. Jednakże szefowie toru błyskawicznie podjęli kroki zmierzające do zabezpieczenia swojej przyszłości i przedłużenia umowy.

Nowy układ z władzami Formuły 1 gwarantuje Grand Prix Włoch na Monzy do sezonu 2016 włącznie z możliwością przedłużenia na kolejne lata. Jednocześnie wyklucza organizowanie tej prestiżowej imprezy sportowej w Rzymie. Przy czym zarząd Monzy przyznał, że Rzym nie zdołałby przygotować
wyścigu na odpowiednim poziomie.

źródło: Autodrom.pl