Pierwszym bolidem, do którego wsiadł Heikki Kovalainen, był Minardi. W porównaniu z Lotusem, tamten bolid nie odstawał bardzo od czołówki.

Heikki jest zadowolony z przygotowań do sezonu i z samochodu. Naturalnie chciałby mieć więcej dni do testowania, podobałoby mu się także, gdyby jego bolid dysponował większą siłą docisku i był szybszy. Jednak Tony Fernandez skwitował rezultaty testów w Jerez i ostatnio w Barcelonie stwierdzeniem: "Jesteśmy 3,5 sekundy za najszybszym samochodem".

Pomimo to wydaje się, że Kovalainen widzi jeszcze wiele możliwości na poprawienie osiągów. Fin powiedział, że gdyby można było dokonać porównania, to Lotus T127 byłby gorszy od bolidu Minardi z roku 2003, który - 22-letni wówczas Heikki - testował na torze Vallelunga. "Ciężko jest porównywać, gdyż całkiem inne mamy opony. Ale z punktu widzenia aerodynamiki Lotus jest prawdopodobnie bardziej z tyłu, niż tamten Minardi w porównaniu z najlepszymi samochodami. " - powiedział Kovalainen.

To ma się jednak wkrótce zmienić. Na Grand Prix Hiszpanii planowany jest następny pakiet aerodynamiczny, który powinien popchnąć Lotusa do przodu.

źródło: Autodrom.pl