Autodrom Główna Kontakt Agencja
 
 FORMUŁA 1 Sezon 2009
 Sezon 2009 +
--

F1 Bilety
F1 Wiadomości
F1 Sezony
F1 Mistrzowie
F1 Technika
F1 Baza Wyników
..
Kalendarz
FAQ
Pomoc do sklepu

Artykuł o F1

Wrz23

FIA osądziła winnych afery z Singapuru

Data:  2009-09-23

FIA osądziła winnych afery z Singapuru

Flavio Briatore to ekscentryk, ale też niewątpliwy talent menedżerski. Choć zawsze wokół niego było głośno ze względu na kontrowersyjne metody zarządzania, kochliwe serce, jawne czerpanie z życia „pełną garścią” i egocentryzm, to trudno przy tym wszystkim odmówić mu zasług w wyniesieniu do mistrzostwa takich marek, jak Benetton, Renault.

To on stał za pierwszymi sukcesami Michaela Schumachera czy Fernando Alonso i poprowadził każdego z nich do dwóch tytułów mistrzowskich. Już to świadczy o niesłychanych umiejętnościach i w końcu jednak zasługach Włocha dla królowej sportu samochodowego - Formuły 1.

Nie dziwi więc, że młody „narybek”, Nelson Piquet Jr mając przy boku swego ojca Nelsona Piqueta, trzykrotnego Mistrza Świata i znawcę wszelkich zakamarków F1, oddał swoją karierę właśnie w ręce Flavio.

I co się stało, że tak świetny, na pierwszy rzut oka, mariaż przyniósł tak fatalne skutki? Czy Nelsinio nie wytrzymał presji? Czy Flavio zestarzał się i przestał być ostrożny? A może Nelsinio był niecierpliwy i chciał natychmiast być liderem? A może jednak Flavio nie widział talentu, zatem i przyszłości dla swojego podopiecznego? Dlaczego młody przecież jeszcze zawodnik nie mógł się z tym pogodzić? Dlaczego poszedł na skargę do najwyższych władz sportu samochodowego, oskarżając swojego byłego już menedżera o pomysł sprowokowania wypadku? Czy była to zatem zemsta czy wyrzut sumienia?

A kara? Kto powinien zostać ukarany? Czy dotychczasowe zasługi Flavio nie powinny zostać mimo wszystko uwzględnione? Kto zawinił bardziej a kto mniej? Kto kogo namówił na ryzyko?

Trudno znaleźć odpowiedzi na te pytania. Przedstawiane fakty potwierdzają tylko to, że „spisek” istniał. Jakie były motywy wywołania tej niesmacznej afery przez Piqueta Jr, nie wiemy.

Z pewnością doszło do manipulacji z wypadkiem Piqueta w Singapurze. Z pewnością winni czynu są wszyscy trzej o których wiemy, a więc kierowca Piquet Jr, Flavio Briatore i Pat Symonds. Dlatego wiele kontrowersji budzi werdykt Światowej Federacji Sportów Samochodowych. Nie da się tu uniknąć takich skojarzeń jak „świadek koronny” czy „kozioł ofiarny”. Chociaż Nelson Piquet Jr zawinił także, co jest poza wątpliwością, to pozostaje w F1. Czy jednak z taką reputacją znajdzie jeszcze kogokolwiek w świecie F1, kto będzie w stanie mu zaufać? Jego dotychczasowe mierne wyniki w zespole Renault nie wynikały wyłącznie z braku zainteresowania szefa zespołu tym kierowcą.

Pat Symonds odchodzi na pięć lat, ma więc jeszcze jakieś szanse na odkupienie win, dobry inżynier zawsze jest w cenie. Nawet jeśli nie znajdzie oficjalnego zatrudnienia. Renault bardzo straciło na swoim wizerunku, ale też dostało szansę na jego odbudowę. Może nawet zostało przymuszone do pozostania w Formule 1 przynajmniej w następnym sezonie, wbrew światowym i fabrycznym kłopotom finansowym. Wyrok w zawieszeniu to ogromna szansa dla marki na zatarcie złego wrażenia.

A kto został tym najgorszym z dożywotnią banicją z Formuły 1? Oczywiście playboy i szaleniec, genialny organizator, znakomity znawca talentów, świetny strateg - Flavio Briatore. Być może to w jego głowie zrodził się szalony pomysł. Ale gdy były zwycięstwa nikt nie pytał: „Jak to zrobiłeś, Flavio?” Przez wielu nie był lubiany. Teraz wszyscy odwrócili się od niego. Szkoda tylko, że nie znamy jego zdania na temat udziału w tej sprawie, gdyż nie został poproszony o wyjaśnienia.

Afera o wdzięcznej nazwie „Crash gate” nie przyniosła nikomu nic dobrego. Wszyscy ponieśli porażkę. Świat dowiedział się po raz kolejny, że wszędzie tam, gdzie istnieje wielki biznes, a więc i wielkie pieniądze, walczy się wszelkimi możliwymi środkami i nie zawsze czysto. Ale czy ta wiedza kiedykolwiek komuś pomogła? Może.

PS.
Kiedyś Flavio Briatore powiedział, że nie należy do ludzi, którzy dają komuś drugą szansę. W ubiegłym roku dał drugą szansę Nelsino Piquetowi. Trzeba było mu jej nie dawać …

źródło: Autodrom.pl
 
 
Dodaj do:
Facebook
|
Zakładki Google
|
Delicious
|
Twitter
|
Wykop
 
 

GŁÓWNA :: O AGENCJI :: WSPÓŁPRACA :: FAQ :: KALENDARZ :: KONTAKT