Pierwszy trening w Walencji przyniósł parę niespodzianek. Przy słonecznej pogodzie Sebastian Vettel uzyskał najlepszy czas okrążenia z całej stawki.

Nowy tor, wiele ruchu. Właściwie wszyscy się tego spodziewali podczas pierwszego piątkowego treningu. A jednak było inaczej. Jak zwykle w piątek w hiszpańskiej metropolii było stosunkowo spokojnie. Po pierwszych okrążeniach instalacyjnych zgromadzeni na torze kibice nie zobaczyli wiele więcej niż zwykle. Podczas pierwszych 30 minut pojawiał się tu i ówdzie wprawdzie jakiś samochód, jednakże cała czołówka czekała w boksach aż inni pozostawią na torze trochę gumy podczas zdzierania swoich opon.

Mottem dla wszystkich tego dnia było wypracowanie prawidłowego ustawienia bolidu, znalezienie idealnego toru jazdy i właściwych punktów hamowania i powoli zbliżać się do limitu możliwej prędkości. Pobocza i strefy wypadnięcia były w użyciu bardzo często. Pierwszego bąka wykręcił bohater ostatniego wyścigu – Timo Glock, ale wśród pozostałych nie było takiego, który przynajmniej raz nie był poza torem. Dzięki dużej ilości stref wypadnięcia wszystkie samochody pozostały nienaruszone.

Do połowy regulaminowego czasu treningu było trochę ruchu na torze w Walencji, a kierowcy jeden po drugim okrążali tor. Kubica, Hamilton i Raikkonen przewodzili w tabeli z najlepszymi czasami przed Kovalainenem i Alonso. Glock był najlepszym z niemieckich kierowców przed Vettelem. Heidfeld miał parę problemów z dostosowaniem samochodu do nowego toru, jak i Rosberg i Sutil, którzy praktycznie zamykali listę na końcowych pozycjach.

Pierwsze wrażenie było takie, że bardzo niewielkie różnice dzieliły kierowców. W ostatniej półgodzinie kierowcy z każdym okrążeniem poprawiali swoje czasy, co było wynikiem coraz lepszej przyczepności toru, pracy włożonej w ustawienia samochodu, a także lepszej znajomości toru przez kierowców. Gdy wydawało się, że McLareny są najszybszymi samochodami na tym treningu, w ostatniej minucie Sebastian Vettel na ToroRosso pojechał bardzo szybkie okrążenie ustanawiając najlepszy czas treningu. W końcówce również Felipe Massa pokazał się z dobrej strony i był tylko trochę wolniejszy od Vettela, pokonując za to Hamiltona na McLarenie. Tylko ci trzej kierowcy uzyskali czas poniżej 1 min i 41 sekund. Czwarty czas uzyskał kolega Vettela z ToroRosso, Francuz Bourdais przed Kovalainenem i Kubicą. Mistrz Świata Raikkonen osiągnął dopiero siódmy czas, przed Nakajimą, Alonso i Rosbergiem.

źródło: Autodrom.pl