|
Gru1 PodsumowanieData: 2005-12-01 Kolejny sezon Formuły 1 za nami. Najdłuższy. Ale czy najciekawszy?
Z perspektywy ostatnich trzech, czy czterech lat na pewno tak. Przez 19 wyścigów byliśmy świadkami zacietej walki o zwycięstwa i punkty. Emocje sprawiało oglądanie goniącego Raikkonena, który w dugiej części sezonu usiłował odrobić straty do prowadzącego Alonso.
Zadziwialiśmy się, dlaczego Ferrari, po jakże zdominowanym przez siebie, sezonie 2004, nie jest w stanie nawiązać równorzędnej walki z najszybszymi samochodami, jakimi były Renault i McLaren.
Jednakże parę refleksji nasuwa się, pomimo ekscytującego finału i fantastycznych pojedynków na torze.
Otóż negatywnym bohaterem sezonu był Max Mosley - szef światowej federacji samochodowej FIA. Czym sobie zasłużył na to miano? Paroma decyzjami, które skutecznie wprowadziły rozgardiasz i zamieszanie nie tylko wśród uczestników, ale przede wszystkim wśród kibiców.
Rezultatem tych zmagań było zdobycie tytułu przez najmłodszego w historii wyścigów kierowcę. Fernando Alonso zdetronizował rekordzistę tej kategorii - Emersona Fittipaldiego - który był najmłodszym mistrzem w historii przez 33 lata!
... źródło: S.S.
| | |
|