Ponad dziewięć miesięcy po swoim wypadku na torze Indianapolis Speedway Vitor Meira wróci na tor w samchodzie zespołu AJ Foyt Racing z numerem 14. Brazylijczyk weźmie udział w dwudniowym teście na torze Barber Motorsports Park w Alabamie. Będzie to pierwsza jazda Meiry bolidem Indy od wypadku, chociaż brał udział w paru posezonowych imprezach kartingowych w USA u rodzimej Brazylii.

Meirę, który podczas wyścigowego weekendu w St. Petersburg skończy 33 lata, będzie wspierał Jeff Britton jako jego wyścigowy inżynier. Para ta zdobyła kilka wartościowych wyników w sezonie 2005 jeżdżąc wtedy dla zespołu Rahal Letterman Racing.

"Zawsze jest dobrze wrócić do pracy z kimś, kto z tobą pracował i to pracował dobrze" - mówi Meira, który na swoim koncie zapisał siedem dojechań w pierwszej piątce, włączając w to drugie miejsce w wyścigu Indianapolis 500.

"Kiedy byliśmy razem w zespole Rahala, byliśmy bardzo szybcy. 2005 to był mój pierwszy pełny sezon i zdobyliśmy drugie miejsce w Indianapolis i siódme w klasyfiakacji generalnej. Czego chcieć więcej? Mam nadzieję, że możemy zacząć od miejsca, w którym skończyliśmy."

źródło: auto123.com