Masowe kary zmieniają kolejność kwalifikacji
2010-07-24
Piątkowa sesja treningowa serii GP3 w Hockenheim odbywała się w zmiennych warunkach pogodowych. Przesychający w trakcie ustanawiania kolejnych czasów tor zachęcał do poprawiania wyników. Najszybszy okazał się Daniel Morad na Statusie, drugi czas miał James Jakes na Manorze a trzeci Oliver Oakes na Atechu.
Niestety większość kierowców ustawiało swój najlepszy czas pod żółtymi flagami, które pojawiły się za sprawą Pedro Sancheza Lopeza. Samochód Addaxu utknął na torze tuż przed ostatnim zakrętem i czekał na usunięcie, co nie przeszkadzało innym kierowcom jechać na tyle szybko, by poprawić swoje wyniki. Zachowanie to zostało poddane ocenie sędziów.
Sobotnią sesję kwalifikacyjną, podobnie jak poranną treningową, wygrał James Jakes. Kierowca Manora kontrolował ostatnie 10 minut walki na mokrym i przesychającym torze. Chociaż Robert Wickens ze Statusa i Roberto Merhi z Atecha odrabiali straty, Jakes za każdym razem był w stanie odpowiedzieć im i ostatecznie zdobył pole position z czasem 1m46.559s. Tuż za nim uplasował się Wickens ze stratą 0.395s, a kolejne pozycje startowe wywalczyli: Josef Newgarden, Merhi, Adrian Quaife-Hobbs i Michael Christensen.
Niestety kolejność ustawień z kwalifikacji nie została zachowana do startu, gdyż zgodnie z oczekiwaniami, posypały się kary za łamanie regulaminu w trakcie piątkowej sesji treningowej.
Pal Varhaug został przesunięty 7 miejsc, nie tylko za przyspieszanie po ogłoszeniu żółtych flag, ale także za utratę kontroli nad pojazdem w tych warunkach. Karę przesunięcia o 5 pól otrzymał Felipe Guimaraes.
Leonardo Cordeiro, Daniel Juncadella, Nigel Melker, Mirko Bortolotti, Adrian Quaife-Hobbs, Ivan Lukashevich, Lucas Foresti, Doru Sechelariu, Daniel Morad, Diego Nunes i Oliver Oakes zostali przesunięci o 3 miejsca w tył stawki.
Diego Nunes ponadto utracił 10 kolejnych pól za spowodowanie wypadku na Silverstone.
O 2 miejsca zostali przesunięci: Michael Christensen, Simon Trummer, Stefano Coletti, Tobias Hegewald, Vittorio Ghirelli, Alexander Rossi, a także James Jakes i Robert Wickens.
Na skutek tych przesunięć na pierwszym polu startowym do pierwszego wyścigu na Hockenheim stanął Josef Newgarden na Carlinie.
źródło: Autodrom.pl