Kazim Vasiliauskas był faworytem wyścigów serii F2 na sezon 2010. W ubiegłym roku zainteresował sobą zdobywając podia i punkty, jeden z wyścigów wygrał. Niestety wycofanie się sponsora nie pozwoliło na udział w testach ani tydzień wcześniej na Snetterton, ani na Silverstone w tym tygodniu. Tym bardziej bez sponsora Litwin nie będzie mógł wystartować w zawodach w sezonie 2010. Na szczęście znalazł się nowy inwestor i wprawdzie bez testów, ale Kazim wystartuje w wyścigu, który odbędzie się na Silverstone już w najbliższy weekend. Nie wiadomo jednak czy fundusze pozwolą na udział Vasiliauskasa w całym sezonie 2010.

"To był ciężki tydzień. Powiedziano mi, że nasz główny sponsor nie może dłużej inwestować i myślałem, że to już jest dla mnie koniec w tym sezonie - trudno było pogodzić się z tym. Szczęśliwie mój zespół był w stanie znaleźć nowe fundusze i jestem naprawdę szczęśliwy, że stanę na starcie Formuły 2. Oczywiście jest mała niedogodność, że nie uczestniczyłem w testach ale znam Silverstone, samochód F2 i ustawienia, więc jestem pewien, że mogę być szybki. Mam na uzupełnienie niedociągnięć dwie sesje treningowe w piątek a ten weekend jest dla mnie wielką motywacją." - powiedział Kazim Vasiliauskas.

źródło: Autodrom.pl