Autodrom Główna Kontakt Agencja
 
 FORMUŁA 1 Sezon 2011
 Sezon 2011 +
--

F1 Bilety
F1 Wiadomości
F1 Sezony
F1 Mistrzowie
F1 Technika
F1 Baza Wyników
..
Kalendarz
FAQ
Pomoc do sklepu

Artykuł o F1

Maj8

Trzecie zwycięstwo Vettela w sezonie

Data:  2011-05-08

Trzecie zwycięstwo Vettela w sezonie

Sebastian Vettel z zespołu RedBull wygrał bez żadnych trudności Grand Prix Turcji, a drugi był jego kolega z zespołu Mark Webber, który zapewnił pierwszy w sezonie dublet dla RedBulla. Trzecie miejsce zdobył Fernando Alonso na Ferrari i było to pierwsze podium włoskiej ekipy w tym sezonie.

Wyścig obfitował wręcz w niezliczone manewry wyprzedzania i walkę na torze, a to za sprawą szybko zużywających się opon i oczywiście systemu DRS. Sebastian Vettel, który od startu objął prowadzenie, przez cały czas kontrolował sytuację na torze i ani razu nie pozwolił zbliżyć się do siebie rywalom.

Za to za plecami lidera toczyła się zażarta walka o kolejne miejsca. Do samego końca nie było wiadomo, czyje opony wytrzymają najdłużej i kto będzie w stanie dowieźć swoją pozycję do mety. Nie dał rady Fernando Alonso, który wywalczył na torze pozycję drugą i gdy wydawało się, że na takim miejscu ukończy wyścig, niespodziewanie na miękkich oponach dogonił go Mark Webber i wyprzedził kilka okrążeń przed metą.

Kierowcom McLarena tym razem zabrakło szybkości. Lewis Hamilton wystartował dobrze do wyścigu, ale na jednym z zakrętów popełnił błąd i wyniosło go parę metrów poza idealny tor jazdy. Natychmiast skorzystali na tym rywale, między innymi Jenson Button. Przez kilka okrążeń byliśmy świadkami pięknego pojedynku obu McLarenów. Raz jeden, raz drugi był z przodu, atakując rywala w najmniej spodziewanych miejscach toru. Niestety taka jazda nie przyniosła chwały obu zawodnikom - kosztowało to ich zbyt dużo cennego czasu. Dodatkowo Hamilton miał pewne problemy podczas jednego z postojów - awaria klucza dokręcającego koło zatrzymała go nieco dłużej w boksie.

Jenson Button wybrał nieco inną strategię, która polegała na jednym postoju w boksie mniej, niż zaplanowali rywale. Anglik tylko trzykrotnie zmieniał opony, ale nie przyniosło to oczekiwanych rezultatów. W efekcie szybkiego zużycia opon jechał wolniej od innych kierowców i nie był w stanie nawiązać z nimi walki. Ostatecznie Hamilton zajął czwarte miejsce, a Button szóste.

Poniżej swoich oczekiwań pojechał zdobywca trzeciego pola startowego Nico Rosberg. Kierowca Mercedesa po świetnych kwalifikacjach oczekiwał zbyt wiele od swojego samochodu. Niestety radość ze świetnego startu i awansu na drugie miejsce przed Webbera nie trwała zbyt długo. Rosberg tracił kolejne pozycje i chociaż wyciskał z Mercedesa maksimum, to wystarczyło to tylko na piąte miejsce na mecie.

Dużo gorzej wypadł partner Rosberga - Micheal Schumacher. Siedmiokrotnego Mistrza Świata po raz kolejny zawiódł temperament. Schumacher na jednym z pierwszych okrążeń nie wytrzymał presji i nie przepuścił wyprzedzającego go na jednym z zakrętów Vitaliya Petrova z zespołu Lotus GP Renault. Rosjanin będący już z przodu zbyt agresywnie wjechał w zakręt i tylnym kołem zawadził walczącego o swoją pozycję Schumachera, uszkadzając mu przednie skrzydło. Schumacher musiał natychmiast zjechać do boksu i ten fakt zepchnął go na dalekie pozycje, z których nie mógł już awansować do pierwszej dziesiątki, kończąc wyścig na miejscu 12.

Bohaterem wyścigu, oczywiście oprócz zwycięzcy Vettela, był z pewnością kierowca Saubera Kamui Kobayashi. Japończyk po problemach, jakie go dotknęły w kwalifikacjach, startował do wyścigu z ostatniej 24-tej pozycji. Już po starcie wyprzedził kilku rywali i potem utrzymywał znakomite tempo cały czas przesuwając się konsekwentnie do góry. W rezultacie dojechał do mety na punktowanym 10-tym miejscu.

Równie świetnie co Japończyk pojechał w Turcji Sebastian Buemi na ToroRosso. Szwajcar również nie miał łatwego zadania, gdyż przebijał się z szesnastego pola startowego i linię mety przekroczył jako dziewiąty.

Trzecim zwycięstwem w sezonie Sebastian Vettel zwiększył swoją pulę w klasyfikacji mistrzostw do 93 punktów i ma już 34 punkty przewagi nad drugim Lewisem Hamiltonem.

Kolejne punkty zdobyli także obaj kierowcy ekipy Lotus GP Renault. Siódme i ósme miejsce Heidfelda i Petrova przyniosło w sumie 10 punktów, które umocniły pozycję zespołu w klasyfikacji konstruktorów na czwartej pozycji.

< a href="../f1/2011,4,wyniki_gp_turcji.html">Wyniki Grand Prix Turcji 2011

źródło: Autodrom.pl
 
 
Dodaj do:
Facebook
|
Zakładki Google
|
Delicious
|
Twitter
|
Wykop
 
 

GŁÓWNA :: O AGENCJI :: WSPÓŁPRACA :: FAQ :: KALENDARZ :: KONTAKT