Zaledwie kierowcy zdołali sie przystosować do panujących warunków śliskiego toru w pierwszej sesji treningowej przed Grand Prix Turcji, piątkowe popołudnie zaskoczyło wszystkich błękitnym niebem i suchą nawierzchnią. Zespoły mogły więc bez przeszkód skupić się na testowaniu nowinek technicznych, które zostały przywiezione na pierwszy europejski wyścig po dalekowschodniej inauguracji sezonu 2011.

Niestety testowanie nowych rozwiązań w swoim RedBullu na później musiał odłożyć Sebastian Vettel, który rozbił samochód podczas przedpołudniowej sesji. Zbieraniem wartościowych danych dla zespołu w drugim treningu musiał poświęcić się całkowicie jego partner z zespołu - Mark Webber.

Pod nieobecność aktualnego Mistrza Świata na torze brylował Jenson Button na McLarenie, który pierwszy ustanowił najlepszy czas okrążenia na suchym torze. Również Mercedes GP pokazał, że jest dobrze przygotowany do występów na Istanbul Park. Nico Rosberg ustanowił gorszy od Buttona czas o zaledwie 65 tysięcznych sekundy, a Michael Schumacher ze stratą już ponad 0.6 sekundy uplasował się na czwartym miejscu w tabeli czasów treningowych. Wielokrotny Mistrz Świata nie uniknął błędów podczas pokonywania kolejnych okrążeń, ale pomimo wykonania obrotu przy dużej szybkości i zniszczenia kompletu opon, udało mu się uniknąć uszkodzenia bolidu.

Pomiędzy dwa Mercedesy ze swoim czasem "wpasował się" drugi z kierowców McLarena - Lewis Hamilton. Tym samym pierwsze cztery najlepsze czasy przejazdów przypadły zespołom, których samochody napędzane są silnikami Mercedesa.

Stosunkowo mało spektakularnie jeździł w treningu Mark Webber. Australijczyk ustanowił piąty czas ze stratą około siedmiu dziesiątych sekundy do Buttona. Dzięki Felipe Massie również zespół Ferrari dołączył do czołowej grupy, chociaż jego strata ośmiu dziesiątych sekundy może powodować pewne obawy o formę włoskiego teamu zwłaszcza, że drugiemu z kierowców - Fernando Alonso - popołudniowy trening nastręczał wyraźne trudności.

Hiszpan przez cały czas walczył z awarią hydrauliki i z tego powodu większość czasu półtoragodzinnego treningu spędził w boksie, a nie na torze. Do tego 40 minut przed końcem wykręcił swoim Ferrari obrót wypadając na pobocze i jedyne, co zdołał zrobić, to doprowadzić samochód bezproblemowo do alei serwisowej. Dalej już mechanicy musieli popchnąć bolid w kierunku boksu włoskiej stajni, gdyż zgasł silnik. Ostatecznie Alonso wylądował ze swoim czasem okrążenia na jedenastym miejscu.

Lepsze czasy od hiszpańskiego kierowcy uzyskali Vitaly Petrov (Lotus GP Renault), Paul di Resta (Force India), Sergio Perez (Sauber) i Adrian Sutil (Force India) i to oni zamknęli pierwszą dziesiątkę najszybszych kierowców drugiego treningu. Z kolei za Alonso znaleźli się Sebastien Buemi (ToroRosso) i Nick Heidfeld (Lotus GP Renault).

To nie było dobre popołudnie dla tegorocznego debiutanta Pastora Maldonado. Już podczas przedpołudniowej sesji kierowca Williamsa uszkodził swój samochód podczas jednej z wycieczek na pobocze. Tym razem na suchej nawierzchni zdołał wprowadzić bolid w niekontrolowany poślizg aż dwukrotnie. Za pierwszym razem Wenezuelczykowi upiekło się, ale za drugim razem, jakieś dwanaście minut przed końcem treningu, gdy na zakręcie numer 8 zbyt gwałtownie uciekł mu tył bolidu, bariera ograniczająca tor okazała się być zbyt blisko rozpędzonego Williamsa. Maldonado ostatecznie zakończył trening na piętnastym miejscu, za Jaime Alguersuarim z ToroRosso, lepiej od swojego doświadczonego kolegi Rubensa Barichello.

Dobrze zaprezentował się duet Lotusa, chociaż prawdziwe zmiany techniczne w bolidzie zapowiadane są dopiero na wyścig w Hiszpanii. Jarno Trulli uzyskał nawet lepszy czas, niż Kamui Kobayashi z Saubera. Wydaje się, że żadnych postępów w rozwoju samochodu nie poczynił Virgin Racing. Obaj kierowcy tego zespołu Timo Glock i Jerome D'Ambrosio zamykali przez dłuższą chwilę tabelę drugiego treningu i prawie dali się pokonać, uważanemu za najsłabszą ekipę w stawce, zespołowi HRT.

Najszybsza piątka drugiego treningu przed GP Turcji 2011:
1. J. Button McLaren-Mercedes 1:26.456 min
2. N. Rosberg Mercedes +0.065
3. L. Hamilton McLaren-Mercedes +0.577
4. M. Schumacher Mercedes +0.607
5. M. Webber Red Bull-Renault +0.693

źródło: Autodrom.pl