|
Sty31 Sauber startuje z nowym C30Data: 2011-01-31 Sauber startuje z nowym C30Peter Sauber chce zrobić kolejny krok na przód z nowym bolidem C30 i nowymi sponsorami. Zaprezentowany w Walencji bolid o symbolu C30 ma zachować zalety i eliminować wady swojego poprzednika. Jest to więc rozwinięcie poprzedniej koncepcji, które ma przyczynić się do wzmocnienia pozycji Saubera w środku stawki Formuły 1.
"Chcemy regularnie zdobywać punkty i awansować w klasyfikacji konstruktorów." - wyraźnie wskazuje swoje cele na rok 2011 Peter Sauber, który ukończył poprzedni sezon z dorobkiem 44 punktów i ósmym miejscem w tabeli. W osiągnięciu tego ma dopomóc również zastrzyk środków finansowych od nowych sponsorów, którzy wzmocnią budżet zespołu kształtujący się obecnie w okolicach około 100 milionów euro. Szczególne wsparcie zapewni Sauberowi meksykański koncern Telmex, który przyszedł do zespołu razem z Sergio Perezem - debiutantem w F1.
Na bolidzie zobaczymy więc nie tylko logo firmy Telmex, ale także Claro i Telcel - wszystkie trzy marki należące do południowoamerykańskiego koncernu America-Movil-Group. Z kolei Interproteccion jest firmą ubezpieczeniową z Meksyku, podobnie jak nowy partner - Jose Cuervo - marka tequili. Swoje zaufanie do Saubera pokazała również marka szwajcarskich zegarków Certina i firma motoryzacyjna Emil Frey AG. Mad-Croc, widniejący na bolidach już w ubiegłym roku, przedłużył kontrakt o kolejne lata.
Sauber C30 optycznie prezentuje się nieco inaczej niż C29. Wysoko podniesiony nos podąża za aktualnymi trendami w F1, a tył przybrał postać jeszcze bardziej wydłużonej butelki. Dodatkowo tylny dyfuzor został całkowicie zintegrowany z podwoziem a wloty powietrza po bokach bolidu przybrały bardziej kanciasty kształt. Zamiast podwójnego wspornika tylnego spojlera zastosowano teraz pojedynczy element.
Sauber dysponuje najmniej doświadczonymi kierowcami w stawce. Kamui Kobayashi, który w sezonie 2010 kilkukrotnie zabłysnął talentem i ma na koncie dopiero 21 wyścigów, będzie wspierany przez debiutanta w F1, Meksykanina Sergio Pereza.
źródło: Autodrom.pl
| | |
|